top of page

Eksplozja w Bejrucie - tylko fakty, bez fake newsów / Explosion in Beirut - only facts, no fake news

Updated: Apr 2, 2021


Since Tuesday the whole Internet is talking about explosion in Beirut. But it's important to know facts about this accident, not fake news, which meant to show some social groups in dark light.


What exploded and why?

On Tuesday's evening (6 p.m) people could have seen a huge explosion in Beirut, the capital city of Lebanon. Explosion took place in magazines, where explosives have been placed. Probably everyobody saw pictures and videos with explosion. But what exploded? Who or what did it? It was hard to tell. First informations appeared after few hours. We are talking about that part of world, not the other, so it's understandable why people thought that it was terrorist attack. But the truth is, that the most believable cause was fire, which broke out in neighbourhood. Fire im comnection with explosives and ammonium nitrate is even more dangerous than normally. Everything has been kept without special safety for 6 years. So unofficially, it was an accident.

(Cnet)

Victims

Firstly, there was 10 people dead. Then 50, 78, more than 100. Every hour brought more and more dead people. Thanks to rescue team and firefighters new people were found under destroyed building. And there are even more injured people - few thousands. In capital city many windows and doors were broken. The shockwave was so huge that people could feel it in Cyprus - 240 kilometers away. With such a huge explosion, big amounts of injured or dead people is inevitable. Ben Wedeman from CNN said that hospitals are crowded and they please people to donate blood for the victims.

One of the Beirut citizens said in BBC OS what he did before explosion.

Pascal Torbey heard the explosion when he had been sitting in Starbucks. He came back to his family, which lived on 6th floor.

I didn't feel like I would find them alive. When I saw the building, I thought they would have passed away.

His wife May and 10-years-old son were alive. But woman had injuries after glass on her face and had to go to hospital. There were 100-150 people laying on the floor.

It was a catastrophic scene. Something I have never seen in my life. There was blood everywhere, people crying, people screaming. I would call it a Hollywood scene, but unfortunately it was reality.


Catastrophic consequences

There are more than dead and injured people in such an explosion. Marwan Abboud the governor of Beirut said to AFP that mostly half of a town is destroyed. 300 thousands of people are homeless. It is said that 3 billion dollars are lost. Grain siloses also have been destroyed. They contained 85% of the whole grain in Lebanon. Associated Press said that according to the USA Department, 80% of grain in Lebanon is from import. Huge amount of food was destroyed. It's nothing good.

BBC Radio 5 Live's Your Call talked to Lebanon people who are living in UK about explosion.

Mohammed. His family lives in Beirut. He was scared after explosion. He called his family. They were crying.

Karim is the leader of Lebanese rugby team. His family was living a mile from harbor. He lives in UK. Happily, everyone is safe.

Part of me feels lucky that I'm safe in London. But I also feel guilty that I can't be there to help, donating blood or doing other simple things.


Searching

Many people came into the streets after explosion to find their relatives and friends. Locate Victims Beirut is an account on Instagram, which was created to find missing people by posting their pictures. It became popular really fast, it has more than 110 thousands of followers. About 100 posts were published.

Moreover, at the Tuesday's night people read names of missing or injured people at the local radio stations. People tries to help each other.

(Instagram)

Government

Government announced 3 days of mourning. The Prime Minister of Lebanon, Hasan Diab said that

People responsible for this explosion will have to reach consequences.

Additionally, he promised to give 50 milion euro to cover consequences of explosion.

Government announced state of emergency which will last two weeks.

Raoul Nehme, the minister of economy in Lebanon said that consequences of explosion are 'apocalyptic' .

There is not one house, not one store, not one apartament that was not badly damaged. Really it is apocalyptic and around the port nothing is left and where the explosion went off, basically it went everything went into the sea. You had a piece of land and now it's in the sea and disappeared entirely.

He said in BBC. He added that losses can reach billion dollars. They would also try to find out how this kind of explosion was even possible.

We do not intend after such an explosion to stay silent on who is responsible for what.
Hassan Diab (TRT World)

Others

Other countries and organisations try to help Lebanon. Queen Elizabeth the II sent messags to Lebanon with condolence.

Our thoughts and prayers are with the families and friends of those who have been injured or lost their lives, and all those whose homes and livehoods have been affected.

Janez Lenarcic from EU said that organisation

At this difficult time, The European Union offers its full support to the Lebanese people.

He also said that more than 100 highly qualified firefighters with vehicles, dogs and equipment would be sent to Beirut to help the government and save as many people as possible. The Netherlands, Greece and the Czech Republic approved this idea. France, Poland and Germany offered their help.



Od wtorku cały internet huczy o eksplozji w Bejrucie. Ważne jest jednak, by wśród całej masy fake newsów mających na celu zaszkodzić nie tylko czytelnikowi, ale niektórym grupom społecznym, znaleźć informacje prawdziwe, potwierdzone - fakty.


Co wybuchło i dlaczego?

We wtorek o 18 (17 czasu polskiego) doszło do eksplozji w porcie w Bejrucie, stolicy Libanu. Wybuchły magazyny, gdzie przechowywano materiały wybuchowe. Wszędzie były zdjęcia i filmiki z wybuchu. Jednak o co tak naprawdę chodziło? Co wybuchło? Co było przyczyną? Tego długo nie można było ustalić. Dopiero po kilku godzinach zaczęły wychodzić pierwsze informacje, które całe zdarzenie mogły nam przybliżyć i wyjaśnić.

Na początku podejrzewano zamach terrorystyczny. Mówimy, o takim regionie świata a nie innym, więc tego typu przypuszczenia są jak najbardziej na miejscu. Jednak w końcu ustalono, że zamach to raczej nie był. Prawdopodobną przyczyną był pożar, który wystąpił w okolicy. Ogień w połączeniu z materiałami wybuchowymi stworzył tak gigantyczną eksplozję. Niebezpieczny azotan amonu był przechowywany w porcie przez 6 lat bez odpowiedniego zabezpieczenia. Więc nieoficjalnie potwierdzono, że to był wypadek. Niezamierzony.

(Cnet)

Ofiary

Na początku ofiar śmiertelnych było 10. Potem 50, 78, ponad 100. Z każdą godziną coraz więcej. W wyniku akcji ratunkowych znajdywano kolejne ciała przykryte gruzami. A rannych jest jeszcze więcej - kilka tysięcy. Przy takiej eksplozji to nic dziwnego. W stolicy w wyniku wybuchu mnóstwo drzwi i okien zostało wybitych. Fala uderzeniowa była tak duża, że odczuwano ją 240 km dalej, na Cyprze. Przy takim wybuchu niestety duża liczba ofiar jest nieunikniona. Ben Wedeman z CNN potwierdził, że szpitale są przepełnione i apeluje do oddawania krwi dla ofiar.

Jeden z mieszkańców Bejrutu opowiedział BBC OS, co robił, gdy doszło do eksplozji. Pascal Torbey usłyszał huk, gdy siedział z przyjaciółmi przed kawiarnią. Od razu pojechał do swojej rodziny. Mieszkali na szóstym piętrze, więc spodziewał się najgorsze.

Nie sądziłem, że znajdę ich żywych. Gdy zobaczyłem budynek, pomyślałem, że odeszli.

Jego żona May i 10-letni syn przeżyli. Kobieta miała niestety na twarzy rany od szkła. Pascal opowiadał, że podczas wizyty w szpitalu na podłodze leżało od 100 do 150 osób.

To była katastroficzna scena. Coś, czego nigdy nie widziałem w życiu. Krew była wszędzie, ludzie płakali, krzyczeli. Nazwałbym to hollywoodzką sceną, ale niestety to była rzeczywistość.


Katastrofalne skutki

Jednak skutki takiego wybuchu to nie tylko ranni i ofiary śmiertelne. Marwan Abboud, gubernator Bejrutu powiedział dla AFP, że zniszczona jest prawie połowa miasta. 300 tysięcy osób pozostało bez dachu nad głową, a wstępne straty są szacowane na 3 mld dolarów. W wyniku wybuchu zostały zniszczone także pobliskie silosy zbożowe, a około 85% zboża w Libanie było właśnie w nich przechowywane. Associated Press podało, że według Departamentu USA 80% zboża w Libanie pochodzi z importu. Mnóstwo żywności przepadło, co dla Libanu nie oznacza niczego dobrego.

BBC Radio 5 Live's Your Call rozmawiało z Libańczykami mieszkającymi w Wielkiej Brytanii na temat tego, co się stało. Mohammed. On ma rodzinę w Bejrucie. Po wybuchu był przestraszony. Rozmawiał z nimi przez telefon. Płakali. Nic dziwnego. Karim z kolei jest kapitanem libańskiej drużyny rugby. Jego rodzina mieszka mile od portu, on w Wielkiej Brytanii. Na szczęście wszyscy są cali.

Część mnie jest szczęśliwa, że jestem bezpieczny w Londynie. Ale czuję się także winny, ponieważ nie ma mnie tam, by im pomóc, oddać krew albo inne ważne rzeczy.


Poszukiwania

Po eksplozji mnóstwo ludzi wyszło na ulicę szukać swoich bliskich. Na instagramie powstało nawet konto Locating Victims Beirut, gdzie umieszczane są zdjęcia osób zaginionych. Konto szybko zyskało na popularności, ma już ponad 110 tys. obserwujących. Opublikowano na nim już około 100 postów z prośbami o pomoc w szukaniu osób, których nikt nie widział od czasu eksplozji.

Ponadto w nocy z wtorku na środę w lokalnych stacjach radiowych czytano nazwiska osób rannych lub zaginionych. Wszyscy próbują sobie pomagać.

(Instagram)

Rząd

Ogłoszono 3-dniową żałobę narodową. Premier Hassan Diab powiedział w telewizyjnym przemowiniu, że

Ta katastrofa nie obejdzie się bez rozliczeń. Odpowiedzialni zapłacą za nią najwyższa cenę.

Ponadto zapowiedział przeznaczenie 50 mln euro na usunięcie skutków eksplozji.

Rząd ustanowił dwutygodniowy stan wyjątkowy.

Raoul Nehme, minister ekonomii w Libanie określił skutki wybuchu w porcie jako 'apokaliptyczne'.

Nie ma jednego domu, sklepu, apart. To naprawdę apokaliptyczne. W porcie i miejscach eksplozji nic nie zostało. Praktycznie wszystko przepadło do morza. To był kawałek ziemi, a teraz na jego miejscu jest morze.

Mówił dla BBC. Stwierdził także, że straty mogą wynosić miliardy dolarów.

Dodał, że na pewno zostanie wszczęte dochodzenie, jak do takiego wybuchu mogło w ogóle dojść.

Po takiej eksplozji nie mamy zamiaru milczeć na temat tego, kto ponosi za to odpowiedzialność.

Hassan Diab (TRT World)

Zagranica

W pomoc Libanowi zaangażowały się inne kraje i organizacje. Królowa Elżbieta II przesłała prezydentowi Libanu wiadomość z kondolencjami.

Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami i przyjaciółmi tych, którzy zostali ranni bądź stracili życie oraz wszystkich tych, których domy i dzielnice zostały dotknięte katastrofą.

Janez Lenarcic z Unii Europejskiej powiedział, że organizacja

Podziela szok i smutek mieszkających w Bejrucie. W tym trudnym czasie, UE oferuje swoje całkowite wsparcie Libańczykom.

Powiedział, że ponad 100 wysoko wykwalifikowanych strażaków z wozami, psami i wyposażeniem zostanie wysłanych do Bejrutu, by współpracować z rządem w celu ocalenia ludzi. Swoje poparcie potwierdziły do tej pory Holandia, Grecja, Czechy, a Francja, Polska i Niemcy zaoferowały pomoc.

Commentaires


Post: Blog2_Post

Subscribe Form

Thanks for submitting!

©2020 by Hanuta Matata. Proudly created with Wix.com

bottom of page